OZNACZENIA NA BUTELKACH – NIEBEZPIECZNY PLASTIK!
Plastik jest wszędzie… niestety. Jest praktyczny, wytrzymały, tani. Niestety. Bo jest też bardzo szkodliwy. Szczególnie dla małych dzieci, kobiet w ciąży, matek karmiących.
Zapewne każdy ma w domu w tej chwili jakieś opakowanie plastikowe. Może butelkę wody mineralnej? Jogurt? Sok? Można od razu sprawdzić z czego wykonane jest opakowanie… i co to oznacza.
PET 1 – politereftalan etylenu – to najczęściej spotykane oznaczenie na plastiku… mimo, że nadal trwają badania nad jego szkodliwością. Wiemy już, że zawiera ksenoestrogeny – substancje podobne do żeńskich hormonów – estrogenów. Opakowania te w ogóle nie powinny być używane a ponieważ długo wydzielają toksyny, nie mogą być używane ponownie, nawet po dokładnym umyciu. Butelki z PET, należy chronić przed promieniami słonecznymi i przechowywać w temperaturze do 15 stopni.
HDPE 2 – polietylen o dużej gęstości - to jeden z bezpiecznych plastików i bez przeszkód możemy go używać, nawet powtórnie.
PVC 3 – polichlorek winylu – wykorzystywany do produkcji np. folii. Wydziela toksyny, jest szkodliwy dla zdrowia.
LDPE 4 – polietylen niskiej gęstości - w miarę bezpieczny… używany często do różnego rodzaju opakowań. Bezpieczniejsze są jednak HDPE 2 i PP 5. Ten z pewnością znajduje się na 3 miejscu.
PS 6 -polistyren – to z niego produkowany jest styropian. Nie powinien być stosowany do pakowania żywności. Używany np. przy produkcji pokrywek do kubków jednorazowych i opakowań „na wynos”. Na szczęście rzadko spotykany w innych produktach, ponieważ wydziela szkodliwe substancje chemiczne.
Plastiki oznaczone cyfrą 7 – są najgorsze. Najbardziej toksyczne i niebezpieczne. Ich używanie należy ograniczyć do minimum!
P.S. Nie do wiary, że stosunkowo drogi deserek dla dzieci od 4 miesiąca życia, kupiony w sklepie ze zdrową żywnością…
… i mający bardzo dobry skład, bo same owoce, z certyfikowanych gospodarstw, ekologiczne i sprawdzone…
Z dwoma bardzo ważnymi symbolami…
… sprzedawany jest w plastikowych kubeczkach,
Smutne, ale prawdziwe. Zachęcam do sprawdzania oznaczeń na plastikowych opakowaniach wszystkiego „dla dzieci”…
Ania B.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz